U Abulinki

Tym razem z opóźnieniem prezentuję zdjęcia na kolejne dni wyzwania u Uli za co Was przepraszam i mam nadzieję, że mi wybaczycie. Sobotę miałam zajętą i byłam nieco wytrącona z równowagi. Nie chce narzekać i o tym tutaj pisać. Było, minęło ... Zatem zajmijmy się czymś przyjemniejszym, czyli fotografią.  Dzień 6  Temat: B jak ... U mnie będzie on brzmiał: B JAK BARWA W sobotę wracałam z kursu i zastanawiałam się co pokazać na zdjęciu. Byłam w okolicach Biblioteki Uniwersyteckiej i pomyślałam właśnie o niej. Teraz wygląda bardzo kolorowo. Oplatają go jesienne liście i to właśnie one tak mi się spodobały. Zapragnęłam uchwycić ich BARWĘ. Złocą się, brązowieją i czerwienią. Bardzo lubię taka kolorową jesień. I jeszcze jak świeci słońce, już nie takie gorące jak w lecie, ale jednak cudownie nas ogrzewające . Dzień 7 Temat: OSTATNIE PRZED ZAŚNIĘCIEM ...mycie zębów :) I to by było na dzisiaj tyle. Ciesze się, że byliście ze mną. Za każdy pozostawiony komentarz ba

Temat: CHODZI ZA MNĄ... No właśnie co? Od kilku dni chodziło za mną sfotografowanie kaczek :). Dzisiaj w czasie oczekiwania na pociąg wybrałam się do Parku Skarbków i zrobiłam kilka zdjęć. Żałuję, że nie wzięłam ze sobą aparatu fotograficznego. Kaczki nieźle rozrabiały i niestety komórka nie dała rady tego uchwycić. Trzeba będzie powtórzyć akcję polowania na kaczki ;). I tradycyjnie zachęcam Was do zajrzenia na blog Uli i zobaczenia o czym piszą uczestnicy zabawy.

Temat: ŻÓŁTY Moja interpretacja jest taka:  A tu znajdziecie inne. Do jutra!

Dzisiejszy temat to: GADŻET. Uwielbiam gadżety. Tak! Pokażę wam jeden z którego bardzo chętnie korzystam ostatnimi czasy. Jest nim tablet. Idealny do przeglądania blogów, nauki i zabawy. Można na nim czytać książki. Jednak jeśli chodzi o tę zaletę, to wolę czytać "w naturze" lub na czytniku. Kto ma porównanie, ten wie dlaczego. Inne gadżety znajdziecie na blogu Uli .

Już miałam odłożyć do jutra i jednego dnia stworzyć dwa zdjęcia i posty. Ostatecznie zmobilizowałam siły i powstało zdjęcie na temat: DWIE RZECZY. No to mam dwie rzeczy, które chcę Wam pokazać. Idealny duet na ból korzonków, tudzież wygrzewania tego i owego. Miły, ciepły i przyjemny w dotyku. Teraz mam okazję pokazać go w całej okazałości. Oto ON mój termofor.

Witajcie! No to zaczynamy. Tematem dzisiejszego dnia jest: TWOJA SŁABOŚĆ . Kochani mam wiele słabości i teraz jest dobry czas by zdradzić jedną z nich :). Oj trzeba pilnować wagi ;). A jakie są słabości innych uczestników zabawy? Zajrzyjcie TUTAJ .

O mały włos bym przegapiła październikowe wyzwanie foto u Uli . Spróbuje sie pobawić z innymi uczestnikami, choć nie wiem jak to w praktyce wyjdzie. Mam nadzieję, że zabawa będzie przednia a i Wy dowiecie się o mnie czegoś nowego :). Tym razem takie oto tematy pojawią się na blogach uczestników wyzwania fotograficznego: Tematy nie są takie proste, ale spróbuję im sprostać. Można jeszcze dołączyć wiec jeśli masz chęć to zapraszam w imieniu organizatorki. PS. Pozdrawiam nowych i stałych gości bloga. Super, że jesteście ze mną!

Dobry wieczór :-) Serdecznie witam nowych obserwatorów bloga i pozdrawiam stałych czytelników. Cieszę się, że do mnie zaglądacie i komentujecie to co robię. Daje to niesamowitego "kopa" do dalszego działania.  Co u mnie? Wyszywam obrazek roboczo zwany przeze mnie krajobrazem geometrycznym. Postęp w pracy jest choć czasami wydaje mi się, że niewielki. Zrobiłam na szybko zdjęcie, żeby pokazać Wam jak to teraz wygląda. Zdjęcie nie najlepszej jakości. Jak zrobię lepsze, to podmienię. Obrazek powstaje na Aida ecru 16-ct. Wyszywam dwoma nitkami muliny DMC. Schemat pochodzi z niemieckiej gazetki o nieznanym tytule. Pojawiła się kolejna część schematu Four-Way Florentine. Zapewne niedługo go wyszyję. Przygotowuję się też do rozpoczęcia nowej pracy, którą chciałabym wysłać na wystawę. Co jeszcze? Kilka pomysłów krąży mi po głowie. Czy uda się je zrealizować zobaczymy. Na razie pozostanę tajemnicza. Zmieniłam oprawę bloga. Co o niej sądzicie? Na dzisia