Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2010

Świateczny SAL 2010

Obraz
Dziewczyny sie bawią w SAL a ja obserwuję. Długo nie mogłam znieść takiego stanu, więc zgłosiłam się do zabawy organizowanej przez Aploch . W ramach Świątecznego SAL-a będę kończyć choinkę zaczętą w ubiegłym roku. Wierzę, że tym razem mi się uda :-). Choinki jest tyle (zdjęcie poniżej), a będzie jeszcze więcej.

RR Myszy - koniec

Obraz
Ostanie kalendarze z RR "myszkowego" poleciały priorytetem do Bebezet. Opóźniło mi się ich wyszywanie, za co właścicielki bardzo przepraszam. Myszki na kalendarzu Brzyduli Myszki na kalendarzu Bebezet     Takie niewinne mysie, a tyle z nimi zachodu :-). Cieszę się, że ten etap mam już za sobą. Nie lubię, gdy coś nade mną wisi. Nie lubię czuć presji. To było moje pierwsze i ostatnie RR. Tak, właśnie będzie. Pomimo, tego uważam, że  warto było zaangażować się w tę zabawę. Towarzyszyło jej wiele radości, a ujrzenie wyszytych myszy dało osobistą satysfakcję :-). Spytacie co dalej? Idąc za ciosem, trzeba pokończyć to co zaczęte. A teraz uciekam spać, bo włączyło mi się ziewadło :-) A tak w ogóle..to powinnam KONIECZNIE zacząć systematycznie pisać bloga, bo to woła o pomstę do nieba! Uciekam, pa!